Praca w Belgii

Rynek pracy – Belgia

W rozjazdach

Posted on 27 maja 2015 in Praca w Belgii

belgia31Od kilku lat mam dwa domy, pracuję tu i tam i wciąż jestem w rozjazdach. Pracuję jako dyrektor departamentu marketingu dla jednej z międzynarodowych korporacji. Nigdy nie myślałem o takim stanowisku, było ono nieoczekiwanym awansem z którego żal byłoby nie skorzystać, więc podjąłem pracę łączącą się z nieustanną podróżą. Delegacja za delegacją, niekiedy w ciągu tygodnia wyjeżdżam kilkukrotnie, co niestety powoli odbija się czkawką. Mam dosyć. Mam to szczęście iż mieszkam w Warszawie i lotów bezpośrednich do Brukseli nie brakuje. Niestety życie takie jest męczące. Niby nic, podróż trwa nieco ponad godzinę, jednak z czasem myślę o stabilizacji i rodzinie. Wyszaleć się już wyszalałem, nie potrzebuję od życia nic więcej. Jestem ambitny, jednak na kolejne etapy kariery myślę, że mam jeszcze czas, stąd też decyzja o zamieszkaniu an stałe w Belgii. Wybrałem Belgię, nie warszawę z powodu perspektyw. W Polsce nie mógłbym być niczego pewny. W Brukseli wiem że bez problemu znajdę nową pracę, dobrze się tu czuję, odpowiada mi kultura Belgów a nawet ich kuchnia. Czy wrócę do Polski? Może tak, może nie. Jak się stęsknię to się zastanowię, wiem jedno, ze długo Polski nie odwiedzę, mam wstręt do podróży na linii Bruksela-Warszawa.

One Response to “W rozjazdach”

  1. Cwieki Weieki pisze:

    W Belgii jest dużo pracy dla naszych roadków

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *