Tag: praca Parlament Europejski

Praca przy remontach dróg w Belgii

Posted on 28 czerwca 2016 in Praca w Belgii

belgia4Niewielka terytorialnie Belgia jest krajem, który ma bardzo rozbudowany system dróg i autostrad. Pozwala to na szybkie przemieszczanie się po tym kraju. Jednak duża ilość drug i dość spory na nich ruch powoduje, że te szlaki komunikacyjne muszą być systematycznie naprawiane. Wygląda to w ten sposób, że belgijskie drogi są cały czas naprawiane. Prawda jest jednak taka, że takie remonty wykonuje się odcinkami, a duży ruch tworzy czasem gigantyczne korki. Praca w Belgii przy tych remontach to dość spory kawałek przysłowiowego tamtejszego rynku pracy. Potrzebni są tu zarówno specjaliści z dziedziny budownictwa drogowego jak i osoby do wykonywania typowych prac fizycznych. Jest to praca dość ciężka, jednak jest ona dobrze płatna gdyż często wykonuje się ją w warunkach uciążliwych. Poza tym w wielu wypadkach praca taka robiona jest w nadgodzinach, które to płatne są w Belgii w stosunku stu pięćdziesiąt procent stawki normalnej lub dwustu procent stawki normalnej, w zależności od długości nadgodzin i ewentualnej pracy w niedziele. Jest to dość pokaźna suma nawet jak na tamtejsze warunki. Wynagrodzenie w Belgii zawsze przelewane jest na konto. Warto o tym wiedzieć jadąc tam do pracy. Zanim jednak ktoś podejmie decyzję o otwarciu konta powinien sprawdzić warunki jakie są oferowane przez banki. Część banków, zwłaszcza tych mniejszych oferuje całkowicie darmowe konta, które są idealne w przypadku rozpoczęcia dopiero pracy. Nie maja one żadnych opłat, ale także nie oferują dogodnych warunków oszczędnościowych czy innych promocji.

Proste prace budowlane w Belgii

Posted on 14 czerwca 2016 in Praca w Belgii

belgia2Niestety nie lubiłem się uczyć w szkole, dlatego też moja edukacja zakończyła się dość szybko na obowiązkowej szkole średniej. Jednak nigdy nie narzekałem na brak chęci do pracy. Wiele osób, moich kolegów narzeka na brak pracy po studiach, ja mam tylko skończoną szkołę średnią i na zatrudnienie nie narzekam. Wyjechałem z Polski do Belgii i jest mi tu dobrze. Mieszkam w tym kraju a pracuję co rusz w różnych pracach, w większości związanych z budownictwem. Czasem jestem dekarzem, a czasem brukarzem. Wciąż się czegoś nowego uczę w praktyce, mimo iż pojętny nie jestem. Ostatnio zatrudniłem się jako malarz. Belgijskie firmy chętnie mnie zatrudniają, bo znam na tyle dobrze francuski, że potrafię się dogadać. W pracy fizycznej czuję się swobodnie, może i trzeba się wysilić a nie tylko siedzieć w biurze na telefonie, ale ruch to zdrowie, jestem aktywny, przebywam wśród ludzi. Jak nie mam pracy to mam zasiłek dla bezrobotnych. Nie jestem wymagający jeżeli chodzi o pracę i łapie się w zasadzie wszystkiego. Pracodawcy cenią mnie za brak nałogów. Co prawda nie jestem abstynentem to w pracy jestem zawsze trzeźwy, nie palę, nie jestem agresywny ani nie mam skłonności jak wielu Polaków do kradzieży, awantur i nieterminowości. Nie zdarza mi się umówić z kierownikiem i nie przyjść do pracy. Zdarzyło mi się za to wstydzić za moich rodaków których poleciłem szefowi, ściągnąłem z Polski, załatwiłem pracę, mieszkanie i nie dość że nie byli za to wdzięczni to narobili mi problemów, wstydu w pracy, co skończyło się i dla mnie zmianą zatrudnienia.

Dużo miejsc pracy.

Posted on 30 marca 2016 in praca w Brukseli

belgiaa5Zdecydowanie trzeba przyznać, że Belgia jest krajem otwartym na Polaków. Chętnie zatrudnia się tu ich i ceni, jako pracowników. Często pracodawca utrzymuje przyjacielski stosunek z pracownikiem i proponuje by zwracali się do siebie po imieniu a nie na Pan czy Pani. Zapotrzebowanie jest na sektor budowlany, czyli murarze, elektrycy, hydraulicy zarabiają oni w granicach 50-60 zł za godzinę pracy. Dokładna stawka zależy od wieku i doświadczenia pracownika. Osoby zainteresowane pracą sezonową w Belgii mogą liczyć na około 30-40 zł za godzinę pracy. Tyle można zarobić przy uprawianiu warzyw, zbieraniu owoców czy za pracę w szkółkach leśnych. Polacy, którzy lubią prace sezonowe w Belgii najbardziej cenią sobie zbiory cykorii, bo można przepracować w sezonie aż sto dni. Na inne średnio poświęca się 64 dni. Wykwalifikowana pielęgniarka zarobi w Belgii około 8 000 zł za miesiąc pracy. Wciąż brakuje tam pielęgniarek i pielęgniarzy z resztą takie braki ma wiele krajów unii europejskiej. Na podobną stawkę, jaką oferuje się pielęgniarce może liczyć opiekunka osób starszych oraz pomoc domowa. Mechanik samochodowy zarobi już nieco powyżej 8 000 zł za miesiąc pracy. W Belgii jest dużo miejsc wolnych pracy i ze znalezieniem sobie posady raczej nie powinno się mieć problemu. Warto jednak potrafić jeden z trzech języków urzędowych lub angielski, który też dobrze znany jest belgom. Wtedy mamy większe szanse na dobrze płatną legalną posadę. Praca za granicą jest doskonale znana Polakom i często korzystamy z tego przywileju.

Bitwa pod Watreloo

Posted on 10 czerwca 2015 in Praca w Belgii

belgia36Brabancja Walońska to najmniejsza prowincja Królestwa Belgii, która wchodzi w skład frankofońskiej Walonii. Powstała ona z podziału historycznego regionu Brabancji na część flandryjską, Brukselę oraz wspomniana wcześniej Walonię. Region ten jest tak naprawdę oparty gospodarczo o pobliska stolicę kraju, a praca mieszkańców tej prowincji w większości tam się znajduje. Można by śmiało nawet stwierdzić, że praca w Brukseli, a nocleg na wsi to główna cecha urzędników, między innymi instytucji europejskich. Na terenie tej prowincji znajduje się także niewielkie miasteczko Waterloo, które jest miejscem ostatniej bitwy Napoleona. Dla wielu osób jest to symboliczne miejsce gdzie w 1815 roku zakończyła się epoka wojen napoleońskich, które są jakoby przejściem osiemnastego do dziewiętnastego wieku. Jak wiadomo Cesarz Francuzów bitwę tę przegrał sromotnie. W 1826 roku zwycięzcy Anglicy usypali tutaj kopiec na pamiątkę tej bitwy, na szczycie której stoi lew, symbol Anglii, patrzący złowrogo w stronę Francji. Ciekawostką jest fakt, że książę Wellington, czyli głównodowodzący tej bitwy, był przeciwny takiemu symbolicznemu upokorzeniu wrogów, co dla wielu francuzów było przejawem sympatii. Zresztą w okresie powstawania tego kopca, sytuacja w Europie powoli zmieniała się. Dziś miejsce to jest także areną corocznych inscenizacji tej Bitwy. Warto zaznaczyć że 15 czerwca 2015 przypada dwusetna rocznica od tamtych wydarzeń. Warto się zastanowić ile nasz kontynent od tamtego czasu przeszedł, a tak naprawdę dwieście lat to tylko sześć ludzkich generacji. Żyją jeszcze osoby których pradziadkowie mogli by pamiętać tamte czasy.

Struktury europejskie

Posted on 27 kwietnia 2015 in praca w Brukseli

belgia20Bruksela to obecnie nie tylko stolica Belgii ale także i nieformalna stolica Europy. Znajdujące się tu instytucje europejskie są zdecydowanie największym pracodawcą w mieście. Praca w instytucji europejskiej to nie tylko praca urzędnika, który i tak w większości jest z innych miejsc niż Bruksela, ale także i wielkie działy techniczne oraz dziesiątki tysięcy osób obsługujących tychże urzędników. Nasi europosłowie dość często zamieszczają ogłoszenia z pracą w Brukseli dotyczącą nie tylko ich prywatnych gabinetów, ale także i biur i instytucji w których zarządzają. Warto jednak wiedzieć, że jednym z podstawowych obowiązków osób zatrudnionych w takich instytucjach jest umiejętność przynajmniej komunikatywnego posługiwania się językiem francuskim, który w Brukseli jest językiem urzędowym. Rozpiętość wynagrodzeń tychże urzędników jest też dość wysoka. Część posłów do parlamentu, głównie z Platformy Obywatelskiej, by wyzyskać bardziej zazwyczaj młodego człowieka, oferuje mu polską umowę z aneksem delegacji. Jest to jednak wyjątkowo niekorzystna dla takiego człowieka umowa, zwłaszcza na dłuższą metę, gdyż po pierwsze jego wynagrodzenie jest wtedy znacznie mniejsze a po drugie wyzbywa się wszelkiej ochrony socjalnej ze strony Królestwa Belgii, pomimo że pracuje na jego terytorium. Niestety biurokracja europejska rozrasta się w stopniu zastraszającym a co za tym idzie jej wydajność także proporcjonalnie spada.