Tag: praca belgia luksemburg

Różne cele wyjazdów do Belgii

Posted on 22 lutego 2017 in Praca w Belgii

belgia4Oprócz wakacji, które chętnie spędzamy w zagranicznych kurortach i wyjazdów służbowych, wynikających z obowiązków na danym stanowisku wyjeżdżamy do krajów europejskich w bardzo różnych celach. Pierwszym podstawowym celem jest tak zwana emigracja zarobkowa. Polacy znajdują zatrudnienie w Belgii, czy też w innych krajach Zachodniej Europy, o wiele szybciej, niż we własnym kraju, a dodatkowo otrzymują o wiele lepsze warunki w tym oczywiście co najmniej czterokrotnie wyższe wynagrodzenie. Wielu naszych rodaków wyjeżdża, aby leczyć się w zachodnich klinikach, ponieważ mają one krótsze terminy oczekiwania na leczenie, co w przypadku poważnych i śmiertelnych schorzeń jest kwestią nadrzędną w jakim czasie zostajemy poddani leczeniu. Kobiety często wybierają się też do klinik urody, gdzie za podobną cenę jak w kraju otrzymują o wiele wyższe standardy opieki około zabiegowej. Szpitale są doskonale wyposażone, lekarze używają nowoczesnych technologii, które skracają czas gojenia się po zabiegach i niwelują ból całkowicie. Kraju znieczulenia zwykle są dodatkowo płatne co podwyższa koszty. Panie zagranicę jeżdżą też w celach aborcyjnych, zwłaszcza tam gdzie usuwanie ciąży jest legalne i sam zabieg wykonywany jest na najwyższym poziomie. Poziom szeroko rozumianej pomocy socjalnej w Belgii dla ludzi tam pracujących jest bardzo wysoki. Jest to bardzo ważne, gdyż daje to pewien swobodny komfort w pracy pozwalając nie myśleć o tym co się może negatywnego wydarzyć w przyszłości.

Ciężkie pierwsze dni w Belgii

Posted on 8 lutego 2017 in Praca w Belgii

belgia2Po przyjeździe na miejsce, gdzie zamierzamy szukać pracy dobrze jest mieć już kogoś, kto w tym kraju mieszka już jakiś czas i może nas trochę zapoznać z przepisami prawa pracy, opowie nam o możliwościach i przedstawi nam ogólne warunki zatrudnienia na terenie Belgii. Pierwsze dni zawsze są bardzo trudne o czym w zasadzie wie każdy, kto ma takie dni już za sobą. Do tych obaw o znalezienie dobrej pracy w Belgii, o wynajem mieszkania, o kłopoty z komunikacją werbalną dochodzi jeszcze myśl o bliskich, którzy zostali w kraju. Wszystko to w pierwszych dniach na emigracji bardziej dołuje, niż motywuje do działania. Bieganie i załatwianie spraw urzędowych, wymiana dokumentów oraz wiele spraw, które należy załatwić zanim podejmiemy pracę powoduje, że czujemy się zmęczeni na samym starcie. Ale spokojnie. To trzeba przeżyć. Po kilku tygodniach integrujemy się z nowym środowiskiem, poznajemy nowe zwyczaje i potrafimy coraz lepiej porozumiewać się w języku obcym, co daje nam większe możliwości w uczestniczeniu w życiu społecznym danego obszaru, na którym z własnej woli się znajdujemy. Pierwszy krok jest najtrudniejszy, potem możemy tylko mówić o urokach pobytu w pięknych miejscach Belgii. Pamiętajmy jednak, że praca w Belgii jest dobrze płatna i przede wszystkim zapewniamy byt nie tylko sobie ale i naszej rodzinie. Warto także starać się rozwijać na belgijskim rynku pracy, by nasze zarobki cały czas szły do góry. Belgowie w zdecydowanej większości są ludźmi życzliwymi, którzy na pewno w asymilacji pomogą.

Zameldowanie w Belgii

Posted on 4 stycznia 2017 in Bez kategorii

belgia1Niewielka terytorialnie Belgia jest miejscem do którego ściąga spora liczba mieszkańców naszego kraju w poszukiwaniu dobrze płatnej i stabilnej pracy. Jednak jest to kraj sporej biurokracji o czym warto wiedzieć. Osoba która podejmuje zatrudnienia na belgijskiej umowie musi odbyć wiele przysłowiowych kursów do rożnego rodzaju urzędów, choć w przypadku niektórych pracodawców tego typu zajęcie jest przez nich przejmowane. Ważne jest także zameldowanie się w kwaterunku który jest wynajmowany. Wbrew pozorom jest to bardzo opłacalne dla pracownika z naszego kraju. Co prawda wymaga to co najmniej dwóch wizyt w urzędzie oraz dość dziwnej wizyty lokalnego policjanta, ale w przyszłości może okazać się dla nas pożyteczne. Przede wszystkim meldunek pozwala nie tylko na przysłowiowe założenie konta, ale także potwierdza nasz pobyt w Belgii. Praca w Belgii może być różna, w zależności od pracodawcy, jednak gdy jest się zameldowanym, nawet czasowo, wówczas łatwiej jest dbać o swoje własne sprawy, na przykład związane z niewypłaceniem wynagrodzenia. Innym pozytywnym elementem meldunku w urzędzie jest szansa o ubieganie się o tak zwane mieszkanie socjalne lub należące do gminy. Są one zawsze tańsze. W przypadku gdy planuje się dłuższy pobyt w Belgii, lub chce się tam sprowadzić rodzinę, takie mieszkanie jest na przysłowiową wagę złota. Różnica w opłatach pomiędzy wynajmem komercyjnym a socjalnym jest zasadnicza, a poza tym można ubiegać się o ewentualna pomoc socjalną w przypadku gdy na przykład będzie się zmieniać pracę i przez pewien okres nie będzie się miało stałych zarobków.

Pomysł na nowe życie w Belgii

Posted on 28 grudnia 2016 in Praca w Belgii

belgia4Praca i życie w naszym kraju nie jest specjalnie czymś na najwyższym poziomie. Zacząć nowe życie nie jest łatwo, bo trzeba mieć na to opracowany porządny plan. Najpierw trzeba się zastanowić, co takiego w naszym dotychczasowym życiu poszło nie tak, co chcemy w nim zmienić i jak to możemy zrobić. Okazuje się, że praca w Belgii dla wielu osób może być doskonałym antidotum na różne kłopoty i może być dobrym startem w nowe życie. Wyjazd do tego kraju jest możliwy jednak głównie dla ludzi, którzy gotowi są do ciężkiej ale dobrze płatnej pracy. Warto opracować sobie pewien plan przed wyjazdem do Belgii. Najpierw znaleźć dobrą pracę, ustabilizować swoją sytuację w Polsce, czyli w miarę możliwości pozamykać pewne bieżące sprawy, uzgodnić wszelkie formalności, a następnie po prostu spakować swój dobytek i wyjechać do Belgii. Tam na miejscu należy rozejrzeć się za pracą, by mieć się z czego utrzymać i być może poczynić pewne oszczędności. Bez względu na to, czy zamierzamy wrócić kiedyś do Polski, czy też myślimy o tym, by osiąść w Belgii na dłużej albo nawet na stałe, powinniśmy dbać o to, by nasze wynagrodzenie było zawsze możliwie wysokie w stosunku do naszych umiejętności i nakładu pracy. Jakkolwiek pieniądze nie powinny być dla nas najważniejsze w życiu, to jednak bez nich ciężko mówić o jakichkolwiek nowych planach na życie. Bez własnego zaangażowanie nawet najbogatszy kraj nie jest ws tanie dać tego czego się oczekuje. Belgia w tym wypadku nie jest żadnym wyjątkiem, o czym należy wiedzieć.

Czy opłaca się jechać do Belgii?

Posted on 21 grudnia 2016 in praca w Brukseli

belgia3Opłacalność naszych wszystkich decyzji to główny tak zwany potocznie motywator, dla którego podejmujemy się różnych wyzwań. Rzadko kiedy godzimy się wywrócić całe swoje życie do góry nogami tylko dla jakichś obiecanych, często dość niepewnych wartości. Są jednak sytuacje niemal całkowicie odwrotne. Pod tym względem akurat praca w Belgii jest bardzo dobrym rozwiązaniem, które dla osób wytrwałych i pracowitych oznacza stuprocentową gwarancję sukcesu. Możemy tam zarobić kilkakrotnie więcej pieniędzy niż w Polsce, nie mając nawet doświadczenia w danej pracy ani nie znając zbyt dobrze języka francuskiego, niderlandzkiego lub niemieckiego. Jest to więc wyjazd bardzo opłacalny dla ludzi młodych i dopiero zbierających doświadczenie życiowe i zawodowe. Jest też grupa ludzi w dojrzałym wieku, którzy całe lata pracowali na stabilnych posadach w różnych firmach, i gdy nagle stracili tę posadę, świat zadrżał im w posadach. Dla nich również wyjazd na tern Belgii będzie opłacalny bo dzięki niemu spłacą swoje zobowiązania i zarobią na dostatnie i spokojne życie, a gdy będzie trzeba, będą tam pracować nawet do emerytury gdyż wielu starszych Polaków w emigracji do Belgii widzi swoją jedyną szansę na to, by odzyskać resztki swojej godności. Praca w Belgii jest łatwo dostępna gdy korzysta się z ogłoszeń jakie można znaleźć w sieci. To właśnie przez internet można aplikować do jakiejkolwiek pracy w Belgii nie ponosząc przy tym żadnych kosztów. Jeżeli pracodawcy jest zainteresowany naszą osobą to może zadzwonić do nas, lub skorzystać z popularnych komunikatorów.

Praca urzędnicza

Posted on 23 listopada 2016 in praca w Brukseli

belgia4Gdy planowałem swoją karierę, nie sądziłem, że muszę również zaplanować wyjazd z Polski i to do Belgii. Tuż po studiach rozpocząłem pracę w urzędzie wojewódzkim, zgodnie z wyuczoną specjalizacją zajmowałem się pozyskiwaniem funduszy europejskich i współpraca samorządu z miastami i regionami partnerskimi za granicą. Tak się złożyło iż jednym z tych regionów była Walonia. Jako, iż dobrze mówię po francusku zostałem oddelegowany czasowo do pracy w Belgii. To był dla mnie ogromna szansa na zdobycie doświadczenia urzędniczego w Belgii, poznanie kraju, obyczajów i przy okazji rynku pracy. Gdy wróciłem przyrzekłem sobie, iż Belgia musi zagościć w moim życiu na dłużej. Przeglądając oferty pracy z Belgii niestety nie trafiłem na żadną propozycje zatrudnienia w Instytucjach unijnych ni biurach obsługujących belgijskie struktury wspólnotowe. Postanowiłem spróbować inna drogą zdobyć zatrudnienie. Udało się, początkowo zgodziłem się pracować na niższym stanowisku niżeli moje kwalifikacje, jednak ta okazja mogła się więcej nie powtórzyć. Zależało mi niesamowicie n pracy w Brukseli. Miasto mnie urzekło, praca mniej, ale za to dopiąłem swego i pracowałem w prestiżowej instytucji, nie zaś jak moi koledzy ze studiów gnuśniej w polskich strukturach samorządu. Niestety muszę się pilnować i nieustannie dokształcać, bowiem n moje miejsce czyha wielu młodych i zdolnych, podobnie jak ja jeszcze przed rokiem. Sam pobyt w Belgii bardzo sobie chwale, chociaż nie wiem czy byłbym równie zadowolonym, gdyby przyszło mi pracować poza Brukselą.

Historia zdobywania kwalifikacji

Posted on 16 listopada 2016 in praca w Brukseli

belgia3Swego czasu koniecznie chciałem wyjechać z kraju. Brak pieniędzy i pracy od dłuższego czasu skłonił mnie do tej decyzji. Miałem do wyboru harowanie na czarno gdzieś na budowie lub w jakimś markecie, bądź wyjazd z kraju. Słuchając wielu znajomych dalszych i bliższych o różnicy w komforcie pracy na tak zwanym zachodzie podjąłem ryzyko i decyzję. Zacząłem szukać pracy n portach poświęconych pracy za granicą. Znajdywałem większość ofert, które wymagały kwalifikacji i określonego doświadczenia, którego po pracy przez kilka lat w urzędzie nie posiadałem. Jeśli już trafiłem na ofertę, która mogłaby być dla mnie to niestety bariera językowa nie pozwalała na jej podjęcie. Miałem sporo problemów rodzinnych i chcąc zapomnieć, uwolnić się od długów postanowiłem wyjechać zaczynając życie od początku było mi obojętne czy będzie to Anglia, Belgia czy Holandia. Wybór padł na Belgię, jak właśnie tam znalazłem pracę. Praca w Belgii był prosta, przyjemna i dochodowa, czego można chcieć więcej? Tak myślałem na początku, jednak z czasem zjadała mnie rutyna i duma. Gdy już opanowałem umiejętności wymagane na stanowisku magazyniera do perfekcji miałem wyższe aspiracje. Chcąc awansować musiałem się podszkolić z języka, jak również zdobyć stosowne kwalifikacje. W przeciwieństwie do polskich pracodawców, w Belgii szkoleni zawodowe są współfinansowane przez pracodawcę. Mogłem bez trudu iść na szkolenie, zdobyć certyfikat z czasem zostać brygadzistą. Również językowo postanowiłem się podszkolić.

Praca na wysokim stanowisku

Posted on 9 listopada 2016 in praca w Brukseli

belgia2Od pond pół roku pracuję jako manager działu handlowego jednej z firm odzieżowych, których siec jest dostępna także w Polsce. Nie traktuję swojej pracy tylko jako źródła finansowania, jest to dla mnie coś więcej, pracuję z pełnym zaangażowaniem i wciąż się uczę, być może dlatego nie zostałam kelnerką w restauracji brukselskiej, a wyjechałam z kraju z powodu okazji n pracę, nie wyższe wynagrodzenie. Bezrobocie w Warszawie mi nie groziło, jednak się ucieszyłam, gdy zaproponowano mi pracę w Belgii. Swoją pracę wymarzyłam sobie od lat, jednak dopiero po siedmiu latach stażu pracy w branży udało mi się dojść do tego miejsca, w którym dziś jestem. Jestem z siebie dumna, chociaż jak raz Belgia nie był kierunkiem, w którym miałam zamiar się udać. Nie udało mi się objąć stanowiska we Francji, tym samym ciesze się też z awansu do Belgii, raczej z przeniesienia, bowiem awansowałam dopiero po przepracowanym kwartale w tutejszym oddziale. Kiedy mówimy o emigracji zarobkowej często kojarzymy ją z pracownikami wyjeżdżającymi do prac co najmniej niewymagających. Celem pracowników tego typu jest wyłącznie zarobek jak największej sumy i powrót do domu, do Polski, względnie decyzja o stałym zamieszkaniu w Belgii, co jest znacznie rzadszym rozwiązaniem. Tymczasem niewiele mówi się o tych pracownikach, którzy poprzez wyjazd do Belgii awansowali, spełnili swe marzenia i rozwinęli skrzydła robią karierę. Być może powodem pomijani takich przypadków jest to, ze stosunkowo niewielki procent osób trafia do pracy w Belgii z własnej woli i z pełnym zadowoleniem. Zajmowanie wysokich stanowisk managerskich jak również awans do pracy na wyższym stanowisku w Belgii to wyjątek.

Belgijskie firmy

Posted on 2 listopada 2016 in Praca w Belgii

belgia1Podobnie jak w wielu innych krajach Europy firmy belgijskie poszukują pracowników tanich i solidnych zarazem. Tania siła robocza pozwala na produkcje wielu europejskich wyrobów jak i realizowanie usług handlowych czy też budowy i inwestycje drogowe, infrastruktury itd. Tani pracownicy potrzebni są w restauracjach, hotelach, sklepach, praktycznie wszędzie. Tańszy pracownik to tańsza usługa i produkt. O ile tanich pracowników można znaleźć między innymi w Polsce, gdzie wysokie bezrobocie skłania do wyjazdów poza Polskę za pracą jakąkolwiek. Niestety jakość takiej pracy bywa słaba i nawet jeśli pracownicy gotowy jechać do Belgii uważają się i podaj za specjalistów, to w rzeczywistości okazuje się ze ich umiejętności nie są najlepsze i wymagają douczenia. Mimo wszystko firmy belgijskie decyduj się na zatrudnienie pracowników tanich i gotowych do pracy, nawet jeśli wymagają przyuczenia. Czasem to kwestia wyłącznie inwestycji, sfinansowania szkolenia, rzadziej jest to brak talentu i umiejętności. W Belgii ciężko jest znaleźć pracowników do wielu prac ciężkich i fizycznych, nawet przy stosunkowo wysokiej ofercie wynagrodzenia. Tym samym Polacy zajmują szereg stanowisk na budowach, w przemyśle i fabrykach. Nie rzadko polscy pracownicy zajmują odpowiedzialne funkcje, na które awansują począwszy od najniższych ról w firmie. Stawki belgijskie nie powalają na kolana, niemniej są godne rozważenia, jeśli nie mamy zbytnich kwalifikacji, za to mamy chęć do przyuczenia się zawodu, zdobycia doświadczenia, n które mamy nikłe szanse n krajowym rynku pracy. Wówczas wyjazd do Belgii może się nam opłacać, nie tylko finansowo.

Odpoczynek po pracy w Belgii

Posted on 26 października 2016 in praca w Brukseli

belgia4Odpoczynek po pracy jest ważny, ponieważ przysłowiowe naładowanie baterii sprzyja temu, by w późniejszym czasie rzeczywiście czuć się dobrze i być gotowym do następnego okresu pracy. Otóż, życie w Belgii prezentuje się w ten sposób, że nie ma najmniejszego problemu z tym, by dobrze zarządzać tam swoim czasem wolnym. Z drugiej zaś strony, pracuje się tam na pełnych obrotach i zawsze trzeba dawać z siebie wszystko, choć zawsze na najwyższym poziomie. Belgijscy pracodawcy nie lubią tak zwanej fuszerki. Dlatego czasem lepiej coś robić odrobinę dłużej ale dobrze niż szybko i byle jak. W związku z tym wiele osób dąży po prostu do tego, aby dać z siebie jak najwięcej. I kiedy komuś coś nie wychodzi to tak samo musi przystopować i zrobić wszystko, żeby się zrelaksować. Jedynie to potem pozwala na to, by znaleźć inną perspektywę. Na dodatek, kiedy w ten sposób podchodzi się do życia to nie ma żadnych powodów do tego, by męczyć się z przepracowaniem, czy groźniejszym już w skutkach tak zwanym całkowitym wypaleniem zawodowym. Każda osoba podchodząca na sposób odpowiedzialny do tego, by rozwijać się na poziomie zawodowym wie sama najlepiej, co musi robić. A odpoczynek jest nieodzowny do tego, żeby nie trzeba się było przejmować potem zdrowiem fizycznym lub psychicznym. Dlatego Belgowie tak bardzo cenią te wolne chwile po wyjściu z pracy. Jeżeli ma się w tym kraju dobrze płatna pracę, to naprawdę nie warto robić tak zwanych fuch, bo to tylko negatywnie wpływa na zdrowie i wspominano wcześniej dobre samopoczucie.