Miesiąc: luty 2016

Ranking sklepów w Belgii

Posted on 25 lutego 2016 in Praca w Belgii

belgika4Belgia jest niedużym krajem, w którym jednak jest duża ilość naszych rodaków. Bez wątpienia praca w Belgii jest lepiej płatna, ale też należy wiedzieć jak wydawać pieniądze, by możliwie najlepiej na tym wyjść. W Belgii jest sporo sklepów, jednak nie ma tam takiej ilości supermarketów jak u nas. Zresztą te supermarkety i tak są droższe, zwłaszcza w przypadku produktów spożywczych. Poniżej chciałem przedstawić moje typy sklepów, w których to podczas pracy w Belgii najczęściej dokonywałem zakupów. Nie jest to reklama jakiś marek, raczej dość subiektywny ranking, oparty także na tym, że odległość do niektórych sklepów miała dla mnie znaczenie. Otóż często kupowałem w Lidlu. Produkty są tym sklepie mniej więcej takie same jak w Polsce, z ta jednak różnica , że jest ich więcej, są troszkę lepszej jakości i minimalnie tańsze. Przykładowo, często kupowałem panierowane filety z kurczaka. Po przyjeździe do kraju w tym samym sklepie kupiłem teoretycznie ten sam produkt, natomiast okazało się, że u nas te filety to raczej przede wszystkim panierka a nie mięso. Drugie miejsce w moim rankingu zajmował sklep Aldi, którego jakość była fatalna, ale za to miał okazyjne ceny i był blisko. Trzecie miejsce to belgijska sieć sklepów Colruyt, w którym to można kupić typowe belgijskie przysmaki. Gdy wie się jak kupować, sklep ten nie jest zbyt drogi. Czwarte miejsce w tym dość osobliwym rankingu należy się francuskim sklepom Carrefour. Warto także zaznaczyć, że w Belgii są także sklepy specjalistyczne, takie jak rzeźnik czy piekarnia.

Coraz tańsze połączenia z Belgią.

Posted on 17 lutego 2016 in praca w Brukseli

belgika3Dzięki połączeniom lotniczym oraz coraz tańszym paliwie możliwość pracy w Belgii staje się o wiele łatwiejsza niż kiedyś. Kraj ten położony jest w zasadzie tylko dziesięć godzin jazdy samochodem od naszej granicy, wliczając w to oczywiście spokojna jazdę oraz przystanki. Jednak w sytuacji, gdy ktoś mieszka we wschodniej części Polski, wówczas przeradza się ten czas w co najmniej dobę, a to już nie jest przyjemne. Na szczęście do Belgii i miast w okolicy, alta dość sporo tanich linii lotniczych z naszego kraju. Tak naprawdę to z Polski można dolecieć w zasadzie do całej Belgii. Koszt takiego biletu zazwyczaj kosztuje pięćdziesiąt Euro za osobę, jednak w przypadku lotów promocyjnych może on spaść nawet do kilkunastu Euro. Warto jednak wiedzieć, że w przypadku linii nisko budżetowych w osobnej cenie wliczony jest bagaż pasażera. W przypadku natomiast połączeń autobusowych, które obsługują także całą Belgię i Polskę, cena walizki czy tez torby jest w bilecie. Czasem warto się zastanowić, czy wybrać lot czy przejazd autokarem. Jeżeli ktoś mieszka daleko od lotniska, a blisko miejsca gdzie taki autokar jedzie i ma przystanek, to wówczas czas może być podobny. Jest jeszcze jedna alternatywa, która na pozór wydaje się droga, jednak gdy wybierze się opcje promocyjne może być równie tania, ale na pewno jest najwygodniejsza. Chodzi o przejazd pociągiem. Pomiędzy Warszawą a Brukselą codziennie kursuje pociąg bezpośredni, jednak już od stolicy Niemiec, Berlina liczba tych połączeń stale się zwiększa.

Praca w porcie w Antwerpii.

Posted on 11 lutego 2016 in praca w Brukseli

belgika2Ponad półmilionowa Antwerpia jest jednym z największych miast Belgii. Bez wątpienia jest to jednak najsłynniejsze miasto, które swój zloty wiek przezywało w okresie szesnastego i siedemnastego wieku. Obecnie w związku z otwarciem granic w Europie miasto to znowu spełnia swoją portowa rolę. Niewiele jednak osób wie, że w czasie ostatniej wojny światowej Antwerpia miała wyjątkowe znaczenie. Otóż 4 września 1944 roku brytyjskie odziały zajęły jedyny niezniszczony port z którego wycofali się Niemcy. Stało się tak z powodu błędów w dowodzeniu niemieckim, a także dzięki brawurze brytyjskich oddziałów. Poza tym Niemcy sądzili, że kontrolując ujście rzeki i tak będą blokować ten port. Oczywiście alianci dość szybko wyczyścili cała rzekę i okolice z niemieckich oddziałów. W takiej sytuacji port ten stał się najważniejszym portem wojennym w Europie, a dotychczasowy sztuczny port w Normandii, utworzony po inwazji, przestał być potrzebny. Antwerpia bez wątpienia przyczyniła się do upadku Niemiec przez znaczne skrócenie linii zaopatrzeniowych. Port ten do dziś jest ważnym miejscem. Zapewnia on miejscowym sporą liczbę etatów. Dla nas Polaków praca w Belgii w tym porcie także jest możliwa. Dziś jest to jednak przede wszystkim port handlowy, choć w części jest to port Królewskiej Marynarki Belgijskiej. Inna ciekawostką dotycząca tego miasta jest fakt, że po pierwszej wojnie światowej zorganizowano tu pierwszą olimpiadę sportowa w 1920 roku. Do dziś po tamtym wydarzeniu pozostał stadion olimpijski.

Polacy o Belgii i w Belgii

Posted on 3 lutego 2016 in Praca w Belgii

belgika1Przezywająca kryzys tożsamościowy Belgię nie dotyka wcale kryzys gospodarczy. Jest to związane przede wszystkim z tym iż kraj ten jest wyjątkowo mocno zdecentralizowany, także i na poziomie ekonomii, co widać w zasadzie gołym okiem. Dla Polaków praca w Belgii to ciągle przede wszystkim ciężka praca fizyczna. Niestety mieszkańcy tego kraju, a zwłaszcza jego części niderlandzkiej uważają, że nasi rodacy są dobrymi pracownikami, ale nie mają zdolności kierowniczych. Absurdem może być nawet fakt, że tamtejsi politycy pouczają nas jak mamy głosować w naszym kraju i kogo powinniśmy wybierać. Niestety nie wiedza oni, że Polacy to naród wyjątkowo uparty i zawsze stojący okoniem wobec jakichkolwiek poleceń. Podobnie jest i w tym przypadku. Jednak nie należy się zrażać do Belgów, gdyż jest to dość dziwny naród. Ich problemem jest świadomość swojego dziwnego położenia. Poza tym Belgowie, jak wcześniej wspomniano zatracili swoja tożsamość, która stała na początku ich drogi państwowej. Obecnie jedynym symbolem ich jednoczącym jest instytucja monarchy, który notabene wywodzi się z niemieckiej dynastii. Decydując się na prace w Belgii należy także wiedzieć, o licznie mieszkających tam Arabach, którzy są wyjątkowo niemili wobec naszych rodaków. Wiedza oni, że Polacy są pracowici i jesteśmy lubiani przez pracodawców, dlatego też starają się za wszelką cena nam przeszkadzać. Pomocnym tym jest ich znajomość języka, którą nasi rodacy z racji, na przykład pracy tymczasowej w tym wielojęzykowym kraju, nie mają.